Forum Forum - www.szalency.de Strona Główna Forum - www.szalency.de
Trza sie ino zarejestrowac, nic nie kosztuje i nie boli
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Legynda o Grodzie na Fulnowie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum - www.szalency.de Strona Główna -> Bojanów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BOJAN




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bojanow / Kriegsbach

PostWysłany: Nie 14:03, 13 Kwi 2008    Temat postu: Legynda o Grodzie na Fulnowie

O Grodzie Fulnow w Laskach

Bojanowscy rolnicy pracujacy na lakach miedzy Bojanowem , Borucinem i Boleslawiem zwanymi " na Fulnowie " opowiadali legede o Grodzie rodu Fulnow. Nazywanego tez swego czasu " Wasserburgiem ". Grud Fulnow byl budowla czesciowo drewniana o wysokiej wiezy z przepieknym zegarem , otoczony drewnianym murem obronnym. W zamku tym czesto odbywaly sie czesto huczne zabawy i hulanki , ktore trwaly az do switu.Mowiono , ze wladca tego zamku byl osoba bezbozna i czesto wyrzadzal krzywde swoim poddanym , a jego najlepszym przyjacielem byl kat , ktory bardzo czesto niesprawiedliwie pozbawial zycia wielu sluzacych jak i mieszkancow pobliskich wsi. Nikt w tam tych czasach nie mogl powiedziec dobrego slowa o tym Grodzie i jego rzadcy. Rolnicy pracujacy na pobliskich lakach w strachu wykonywali swoje prace i w pospiechu wracali do swoich domow.Obawiajac sie odwiedzin zlego wladcy.
Jednak pewnego dnia roku o ktorym juz nikt nie pamieta , podczas wielkiej ulewy wystapila ze swojego koryta rzeka Cyna.Zalewajac pola i laki miedzy Bojanowem , Borucinem i Boleslawiem.W skutek tej powodzi zostal tez zalany Grud na Fulnowie.Rzeka zanim powrocila do swojego koryta plynela przez pare dni po polach i lakach nasycajac ziemie , to tez bylo powodem utoniecia Grodu.Po zatonieciu budowla pozostawila po sobie wielki krater.Szumiaca woda przez kilka dni wplywala w ten olbrzymi otwor.Zamulajac go tworzac bagna i moczary.
W pozniejszych czasach nikt nie odwazal sie wchodzic w to miejsce.Ludzie opowiadali , ze w tej okolicy przejezdzajaca karoca zatonela w bagnach i ze nikt nie odwazyl sie pomuc tonacym.Z czasem okolice te zarosly wysokimi trawami , krzewami i drzewami i miejsce to stalo sie niedostepne.Jedynie stara studnia na uboczu lasku wspominala o panowaniu rodu Fulnow.Pasterze pasacy swoje bydlo czesto korzystali z niej.W studni jak oni opowiadali bylo czesto slychac wolania i narzekania ludzi ktorzy swego czasu zamieszkiwali Grud.Bylo tez mozna slyszec bicie zegara.Najprawdopodobnie byla to godzina w ktorej zatonol zamek.
W latach 1980 na miejscu tej starej studni powstala studnia glebinowa , a pompy elektryczne pompuja wode rurociagami do okolicznych wsi.
Odkrecajac dzisiaj kurek w kuchni czy lazience czesto slyszymy szumy w rurociagu.Moze to odglosy ktore pochodza z zatopionego Grodu?
Skad bierze sie taka wielka ilosc wody? Czy naprawde ten krater , ktory pozostawil po sobie Grud Fulnow byl tak olbrzymi? A jak wielki musial byc zamek kiedy utonol? Ile wody splynelo w ten olbrzymi otwor i na jak dlugo wystarczy nam tej zrodlanej wody? Dlaczego krotko przed podlaczeniem wsi Bojanow do rurociagu wysychaly studnie we wsi i ludzie musieli dowozic wode wozami z glownego rurociagu przechodzacego niedaleko wsi? Mowiono ze jezdzi sie po wode do hydrantu.Czy przez to zatopiony rud Fulnow chcial zmusic , czy tez uzaleznic mieszkancow aby brali wode ze zrodla w Laskach ?Dzisiaj jednak nie mozemy narzekac na brak wody , jest to moze odszkodowanie od rodu Fulnow za w tam tych czasach wyrzadzone krzywdy? Skad pochodzi nazwisko Grud , ktore bylo mozna spotkac w Bojanowie?Czy to moze ktos z potomkow zamieszkalych w tam tych czasach Grud na Fulnowie , czy tez przezwisko , ktore pozniej nazwiskiem sie stalo?
Dlaczego ludzie do dnia dzisiejszego upiekszaja w swieto Wszystkich Swietych groby swoich bliskich czarna ziemia pochodzaca najczesciej z tej okolicy? Jaka tajemnice zawiera ta czarna ziemia?

Na te pytania jest dzisiaj bardzo trudno juz odpowiedziec. Moze w przyszlosci , kiedy wyschna zrodla w Laskach uda sie naszym potomka wyjasnic te tajemnice!


Pytanie:

Ile jest prawdy w tej legendzie zostalo czesciowo wyjasnione w 1939 roku , kiedy to przeprowadzono w tej okolicy prace melrioracyjne. Przy ktorych zostaly odkryte 800 letnie palisady murow obronnych , czy tez ogrodzenia.Odnaleziono tez duza liczbe przedmiotow metalowych zwiazanych z uzbrojeniem.Strzaly , luki , belty kuszy , proce.
Odnaleziono tez metalowy sierp.Moze to bylo narzedzie pracy rolnika , ktory zginol z rak zarzadcy Grodu , albo bylo to narzedzie kogos co probowal sie przetrzec przez niedostepne moczary i za pomoca sierpu obcinal wysoka trawe poszukujac zatopionej karocy , czy tez skarbu?
Odnaleziono tez kosci zwierzece pochodzace z 13-14 wieku.


Wszysko to poswiadcza, ze w miejscu tym juz przed ponad 800 latmi zyli nasi przodkowie!



[link widoczny dla zalogowanych]

Fotka je zrobjono w styczniu 2008 z lonk mjyndzy Bojanowym a Borzucinym w kerunku Laskow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BOJAN




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bojanow / Kriegsbach

PostWysłany: Nie 14:27, 13 Kwi 2008    Temat postu:

Tekst pochodzi z ksionszki Krzanowice i Okolice Monografia Gminy Norberta Miki wydane w 2006 .


Grodziska

Przesuniecie granicy panstwowej na Psine/Cyne , zaowocowalo powstaniem w poczatkach XIII wieku na jej czeskim ( morawskim ) brzegu nowych warownych osad.Spelnialy one wazna role w tworzonym na tym obszarze nowym systemie obronnym panstwa Przemyslidow.Na temat grodu wybudowanego na wzgorzu, w poblzu dzisiejszego krzanowickiego kosciola parafialnego i plebanii , nie mozna wiele powiedziec : Nie wykluczone , ze byl to wzmiankowany w dokumencie z 4 IV 1385 r. warowny Meydburg , ktory znajdowal sie obok miasteczka Krzanowice . Jego slady w postaci niezwykle grubego muru , wkompowanego w obecnie istniejacy tu kosciol , odnaleziono w czasie odbudowy spalonej swiatyni parafialnej w 1913 r. Potwierdzily to kolejne badania archeologiczne prowadzone w 1937 i 1967 r. na wzgorzu w poblizu kosciola. Wedlug starych podan , do grodu tego prowadzil zwodzony most na skorzanych pasach. Jeszcze przed II wojna swiatowa , grupe domow w poblizu kosciola nazywano grodziskiem ( hradisko ), a ulice ktora tam prowadzi , grodowa lub zamkowa- Burggaße . Zdaniem opawskiego historyka Wintcentego Praska , ktorego rodzina wywodzila sie z Krzanowic , grod Meydburg jest identyczny z zamkiem Fulnow , wzmiankowanym w dokumencie Kazimierza ksiecia cieszynskiego z 26 - 29 V 1518 r. Mial on sie znajdowac kolo Krzanowic i byc opuszczonym przez mieszkancow . Calkiem mozliwe iz okreslenie " Fulnow" jest oboczna forma nazwiska pierwszych wlascicieli Krzanowic , panow z Fulstejna ( von Füllstein ).
Niewykluczone jednak , ze nazwa Fulnow odnosila sie do innego grodziska , lezacego na polnocny - wschod od Borucina .Prowadzone w okresie miedzywojennym i powojennym ( 1968 r. ) badania wykopaliskowe pozwalaja stwierdzic , iz zostalo ono zbudowane z glownie drewna , na planie owalu o szerokosci 120 metrow . Otaczal je gruby wal ( do 17 metrow ) i fosa ( do 16 metrow ) . Po srodku znajdowala sie wieza mieszkalna . Niemiecki archeolog Gregor Raschke pokusil sie nawet o wykonanie prostego szkicu tej obwarowanej osady . Na jego podstawie wspolczesny malarz Mariusz Janicki wykonal kolorowy obraz.
Interesujace sa zwaszcza , znalezione na terenie borucinskiego grodziska przedmioty codziennego uzytku i bron . Wedlug najnowszych badan Teresy Kosmali z 1998 r. , wykopano tam 1383 fragmenty ceramiki z wypalonej gliny brunatne lub szare oraz kilka fragmentow ceramiki grafitowej , 1 fragment kafla garnkowego , 67 fragmentow polepy , 23 fragmenty cegiel , w tym liczne z odciskami palcow ( palcowki ) i 1 ze scianka pokryta oliwkowa glazura oraz 804 fragmentow kosci. Oprocz tego zarejestrowano 54 fragmentow przedmiotow zelaznych , ktore jednak zle zniosly warunki glebowe i zachowaly sie w bardzo zlym stanie. Udalo sie zindentyfikowac 12 fragmenzow gwozdzi , 1 fragment czesci klodki , 4 fragmenty wedzidel dla koni , 4 belty ( ostrza ) kuszy , 1 grot strzaly , 1 uchwyt do wiadra lub kotla , 1 fragment nozyka , 3 fragmenty podkow z zaczepami i inne. Na uwage zasluguje ponadto ciezarek tkacki o ksztalcie piramidki , cos na wzor zatyczki , a takze fragment kolistej plytki z bursztynu lub zywicy i 4 silnie spatynowane przedmioty , prawdopodobnie wykonane z brazu lub srebra.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BOJAN dnia Nie 14:28, 13 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum - www.szalency.de Strona Główna -> Bojanów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin