Forum - www.szalency.de

myszkafigi1

]estem dla Ciebie wodą A to jestem Ja Ania zmoim mężem Jacusiem
Szumem fal o poranku
Ziarenkiem piasku na plaży
Wspólnym oddechem kochanków
Płyniemy razem przed siebie
Dłoń moja Twoją zaciska
Usta me Twoich szukają
Dotykam Twe ciało z bliska
Jestem strumieniem wody
W korycie Twojego ciała
U stóp moich leży
Moja sukienka biała
Na głowie mam biały wianek
Szeptem mówię do Ciebie
Jesteś moim pragnieniem...

myszkafigi1

[link widoczny dla zalogowanych]

Pragnę, by się spełniły moje marzenia,

a wiara pomogła spełnić pragnienia,

byś był ze mną, ja bym z Tobą była,

by nasza miłość nigdy się nie skończyła.

myszkafigi1

To Ty zimą i jesienią jesteś kwiatem i zielenią.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ty mym źródłem i strumieniem,

w Tobie gaszę swe pragnienie.

Z Tobą wszystkie chwilę dziele,

świątek piątek i niedzielę.

Składam dzisiaj w Twoje ręce,

życie moje i nic więcej..

myszkafigi1

[link widoczny dla zalogowanych]
Promyki słońca docierały do wnętrz pokoiku,
Swym ciepłem ogrzewały kwiaty stojące na stoliku
W kącie siedziało młode, niewinne dziewczątko,
Tulące do swej piersi milutkie zwierzątko.
Za oknem w śniegu bawiły się dzieci,
A ona czekała aż słońce jej zaświeci.
Dlaczego - czyżby zimy nie lubiła?
Czemu? - ta pogoda zła dla niej była.
W rączkach ściskała też małą śnieżynkę,
Którą jeszcze nie dawno chowała pod pierzynkę.
Tak spędzała długie i mroźne wieczory,
Niewidoma, nie wiedziała, jakie świat ma kolory.
Od dziecka jej oczy postrzegały tylko ciemności.
Ciepło sprawiało jej najwięcej radości.
Zimowe promyczki słońca wpadały do chatki,
Ona ich prawie nie odczuwała, lecz czuła miłość matki.
To czucie dawało jej wielką nadzieję,
Że i ona kiedyś zobaczy co na świecie się dzieje.

myszkafigi1

[link widoczny dla zalogowanych]
Czule kwietniowy chłód się skrada,
Spóźniłeś się o tyle lat,
A jednak jestem tobie rada.

Siądź bliżej, usiądź przy mnie tuż
I uśmiechając się oczami,
Na ten niebieski zeszyt spójrz —
Dziecinny zeszyt mój z wierszami.

Przebacz, że tonąc w smutku złym,
Cieszyć się słońcem nie umiałam.
Przebacz i to, że w życiu mym
Innych za ciebie często brałam.

myszkafigi1

[link widoczny dla zalogowanych]

Kiedy mrok zapada, często patrzę w okna
Gdy Cię przy mnie nie ma, czuję się samotna
Gdy Cię przy mnie nie ma, ogień blask swój traci
Gdy Cię przy mnie nie ma, wszystko jest inaczej

Nie ma śpiewu ptaków, który zawsze słyszę
Nie ma szumu wiatru co liście kołysze...

Ale gdy już jesteś, stoisz obok, blisko
Wnet się wszystko zmienia, piękniejsze jest wszystko
I znów widzę ptaki, wiatr też cichy słyszę
Widzę piękne kwiaty i słowa Twe słyszę

Lecz gdy mówisz nagle: muszę iść kochana
Wtedy łzy ocieram i znów jestem sama
Wszystko tak jak dawniej barwy swoje traci
Gdy Cię przy mnie nie ma, wszystko jest inaczej

myszkafigi1

[link widoczny dla zalogowanych]
Nasza miłość jest zielona jak morze
czasem spokojna, łagodna, czasem nagła, burzliwa
Nasza miłość jest złota jak słońce
tak ciepła, tak rozświetlona, tak płomienna
Czasem nagła miłość jest czerwona jak krew
tak namiętna i ruchliwa aż boli, aż krwawi
Nasza miłość zielonozłota posypała się czerwienią

myszkafigi1

[link widoczny dla zalogowanych]
Ty przyszedłeś pocieszył mnie, miły,
Taki tkliwy i łagodny taki...
Unieść się z poduszki nie mam siły,
A na oknach wszędzie gęste kraty.

Ty myślałeś, że martwą zastaniesz
I przyniosłeś wianuszek na czoło.
Jak boleśnie uśmiechem mnie ranisz,
Drwiący, dobrotliwy, niewesoły.

Co mi teraz ta śmiertelna trwoga!
Jeśli ze mną pobędziesz choł trochę,
Przebaczenie wymodlę u Boga
Tobie i tym wszystkim, których kochasz.

myszkafigi1

[link widoczny dla zalogowanych]W tę ostatnią noc
piegowatą od gwiazd
przy gasnącym ognisku
patrzyliśmy na siebie
ostatni raz...
płomienie pożerały nasze ostatnie chwile
jak niepotrzebne kartki
zerwane z kalendarza
i wtedy powiedziałeś:
dobrze mi z tobą