Forum Forum - www.szalency.de Strona Główna Forum - www.szalency.de
Trza sie ino zarejestrowac, nic nie kosztuje i nie boli
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Legynda - O rolniku Swierczku

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum - www.szalency.de Strona Główna -> Bojanów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BOJAN




Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bojanow / Kriegsbach

PostWysłany: Pon 17:50, 31 Mar 2008    Temat postu: Legynda - O rolniku Swierczku

[link widoczny dla zalogowanych]



Legenda - O rolniku Swierczku

Rok 1910 byl rokiem,w ktorym na Slasku zginelo bardzo duzo ludzi.Tak tez w Bojanowie zginol trafiony przez piorun mlody 20-letni syn rolnika Vizent Swierczek.W tym dniu mlody gospodarz zaprzegajac konie zauwazyl , ze sa bardzo niespokojne.Wyjezdzajac z domu pozegnal sie ze swoimi rodzicami slowami "z Panem Bogiem"zrobil znak krzyza ,zabral swojego psa i wyjechal w pole.Przejezdzajac kolo krzyza na mycie pozdrowil Boga sciagajac czapke z glowy mowiac "niech bedzie pochwalony". Jadac w kierunku Wojnowic wial czerwcowy wiatr, jaskolki nisko lataly nad ziemia.Zapowjadala sie wichura,konie mlodego gospodarza nie chcialy ciagnac.Probowaly zawracac w strone Bojanowa.On jednak uspakajal je,mowiac ze wszystko jest w porzadku i ze jeszcze przed wzmrokiem powroca do domu, wtedy tez dostana specjalna porcje owsa za ciezko wykonana prace w polu.Wiatr jednak nie ustawal.Jeszcze przed dotarciem na swoje pole nadeszly czarne chmury i zaczela sie blyskawica.Z nieba runol deszcz,grzmoty uderzaly w drzewa,we wiosce Wojnowice palila stodola.Rolnik przestraszyl sie,wypowjadajac slowa "o moj Boze". W tym momencie zostal trafiony przez ognisty piorun ,ktory uderzyl go z wielkim hukiem.Konie rolnika przestraszyly sie i pobiegly w strone wsi a jego wierny pies zauwzywszy co przytrafilo sie rolnikowi przerazliwym glosem zawyl.Wycie bylo tak przerazliwe ,ze mozna bylo to slyszec w Bojanowie.Po chwili jednak burza ustala i nastapila cisza.Slonce przebilo sie przez chmury ,a na niebie pojawily sie spiewajace ptaki.Wysoko na niebie zaczely krazyc tez bociany.Ludzie opowjadali ze w tym dniu byl najpiekniejszy zachod slonca.Jednak nikt nie mogl zrozumiec,dlaczego tak pracowitego mlodzienca spotkal tak zly los.Ludzie bardzo dlugo pamietali w modlitwach o mlodziencu.
Czasami jeszcze dzisiaj mozna tez slyszec nocami przerazliwe wycia psa,czy moze to pies gospodarza?



[link widoczny dla zalogowanych]

Krziz sw. Marka na polach mjyndzy Bojanowym a Wojnowicami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez BOJAN dnia Nie 5:38, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum - www.szalency.de Strona Główna -> Bojanów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin